ŹLE ROZPOCZĘTY TYDZIEŃ...
Źle rozpoczął się tydzień dla przewoźnika wykonującego transport na drodze nr 33 w Kłodzku. Inspektorzy z tut. oddziału ITD zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą w której, jak wykazała kontrola, brak było hamulca przy jednym z kół.
Zacisk wraz z siłownikiem lewego przedniego koła naczepy był zdemontowany a przewód zasilający załamany w celu uszczelnienia i przywiązany do podłużnicy ramy. Ponadto stwierdzono znaczną korozję, w tym perforację elementów naczepy i popękane elementy konstrukcyjne ładowni. Kierowca wydawał się być równie jak kontrolujący inspektorzy poruszony sytuacją gdyż, jak tłumaczył, nie stwierdził żadnych negatywnych objawów podczas jazdy a naczepa - zgodnie z wyjaśnieniami kierowcy miała być niedawno odebrana z naprawy. Wygląda na to, że mechanicy wzięli sobie do serca dyspozycje naprawy hamulca do tego stopnia, że nadal ten hamulec naprawiają, do czego samej naczepy jak widać nie potrzebują.
Oczywiście wobec takiego stanu rzeczy kontrolujący ZAKAZAŁ DALSZEGO UŻYWANIA POJAZDU W RUCHU DROGOWYM a ponadto zatrzymał dowód rejestracyjny i wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie nałożenia kary pieniężnej.